Wade to był tylko przykład
. Równie dobrze można wstawic za niego każdego innego gracza
Mowa o Rasualu Butlerze. Akurat taki gracz nic wielkiego nikomu nie zrobi, wiec jesli ktos chce go wpierw wywalac, a potem brać z FA (bo chetnych na niego zeby go wziaśc z waivera pewno nie bedzie), to niech to robi. Nie tacy zawodnicy wygrywają ligę
Sytuacja juz jest inna jesli chodzi o graczy typu Collison, Speights, Holiday, Varejao itp. Ale czy nie bedzie zbytnim ryzykiem wywalac tak istotnego zawodnika tylko dlatego, że nie zagra w danym dniu? W przypadku waiverów 2-dniowych (bo tak jest najbardziej optymalnie) niemal wszyscy userzy mogą w tym czasie wejsc na yahoo i zerknąc, że oni są waiverami. Z checia takiego kogos ktoś łyknie, nawet jesli taki zawodnik w dniu, w którym aktywujemy go do składu nie zagra. Zagra za to w nastepnym i nadziobie niezłe statystyki.
Pitrekk słusznie napisał o zawodnikach typu wspomniany livingston. Cóz z tego, że 3 razy fuksiarsko uda mu sie zaliczyc asyste, skoro moze narobic tez tez strat i zagrac na fatalnej skutecznosci? Wiec własnie z tego wzgledu granie wszystkim co żyje nie do konca moze sie opłacić. W h2h wazna jest też taktyka. Jesli potrzebujemy bloków czy zbiórek, wystawiamy Szaka. Ale jeśli potrzebujemy poprawy wskaźnika rzutów osobistych, no cóz, w tym to sie nam Szak raczej nie przyda
A w rotowaniu najsłabszych zawodnikow typu rasual butler nie widzę nic złego. To jest tez element taktyki. Choc ja osobiscie jak wywalam typka to nie po to, by brac go z powrotem. A wiem, co mówie, bo jedyną moją edycję jeszcze na forum e-basketu udało mi się wygrać.