Sznurowadlo.pl - fantasy NBA

Najwyższy czas by otworzyć temat 1 ligi
Na yahoo już prawie wszyscy dołączyli.

Skład 1 ligi i kolejność w drafcie w sezonie 2014/15:
1. AIR_MJ
2. Andrew23
3. KNT
4. Nalesnick
5. Cieglo
6. przem_pretor
7. Fluber
8. hermman89
9. Lew
10. Zayl

Draft wstępnie ustawiłem na 23 października o godz 21, jak Wam nie pasuje to piszcie, wówczas zrobię ankietę na doodle.

Powodzenia w nadchodzącym sezonie.

Pasuje

Draft za pasem, liga kompletna a Ty nagle rezygnujesz? Bardzo nieładnie.

Tak się wtrącę, ale to chyba "pasuje" znaczy że termin draftu pasuje .

Jeśli tak to przepraszam, pisałem to wczoraj na niezłej qrwie (z innych powodów) i nałożyłem złe emocje na słowa Lewa

PS. Dobrze, że czuwasz Dig

Potwierdzam, że chodzi mi o to, że termin draftu pasuje mi:)

Nie wchodziłem na forum przez parę dni, i widzę, że zostały już pozakładane nowe tematy. Ja jednak tak w kwestii formalnej. Nie wydaje mi się, żeby podział na ligi był całkowicie w porządku. Dlaczego Pafsen i ja, starzy gracze, jesteśmy w drugiej lidze, a debiutanci w pierwszej? Co prawda zajęliśmy miejsca spadkowe, ale jak mogliśmy spaść, skoro w ubiegłym sezonie nie było w ogóle drugiej ligi? Moim zdaniem, i tak właśnie ja zrobiłem kiedy byłem komisarzem, należało tegorocznych graczy ustawić w następujący sposób: najpierw "starzy" w kolejności miejsc, jakie zajęli w ubiegłym sezonie, a potem "debiutanci" w kolejności zgłoszeń, i dopiero wtedy zrobić podział na nowe ligi. Nie chcę już mieszać w składach lig i przyjmę ten podział tzn. zagram w drugiej lidze, ale chcę zgłosić swoje zastrzeżenia.

Rigel: Szczerze to też, się zastanawiałem czy Was nie "utrzymać" w 1 lidze, gramy razem wiele lat i doceniam Wasze zasługi w Naszej Lidze . Ważne jest jednak dla dobra i rozgrywek, aby 2 liga była prowadzona przez doświadczonego komisarza, który zadba o odpowiedni poziom i tradycje rozgrywek.
Liczę między innymi, że odbudujecie historię 2 ligi w ustawieniach na yahoo.

Oki, nie ma sprawy! Do zobaczenia za rok

Moim zdaniem Rigel ma rację.
Nie mógł spaść bo nie było gdzie.
A tłumaczenie MJa przypomina mi trochę takie "kopaczowanie"