A mi tak przyszo do głowy, że w sumie popieram grabe.
Te dywizje tak naprawdę nic nie dają.
Nie ma większej liczby gier w ramach dywizji więć w sumie po co to?
No i patrząc na tegoroczne rozgrywki to nie wiem czy nie byloby dobrze wprowadzic waiverów czy jak im tam.
Chodzi o to że widać, ze rotujący mocno składem biją najlepsze zespoły niekoniecznie rotujące.
Więc wygrywaja lepsi czy Ci którzy więcej czasu poświęcają na manipulowanie składem?
Oczywiście też się nie upieram ale taka uwaga po tegorocznym sezonie mi się nasunęła na myśl.
Oczywiście sam też nienajgorzej rotuję także uwagę zwracam nie przez zazdrość czy zawiść tylko tak mi się wydaje, że to rotacje wygrywają a nie rozsądnie ułożony skład.