cieglo napisał(a):Odpowiem jednak na komentarz Nalesnicka - 20 zmian to mało. Ja w sezonie uzbierałem chyba z 50 a byli i lepsi (ponad 100?). Oczywiście w ciągu sezonu.
pitrekk napisał(a):naleśnik chyba miał na myśli 10-20 zmian w tygodniu. Rzeczywiscie spokojnie tyle bywalo, jak sie rotowało 3-4 graczami codziennie:)
pitrekk coś o tym wiemy, nie?
bulek napisał(a):Zdecydowanie brak limitów, tak jak już pisałem, nadmierne wymiany na FA wcale niekoniecznie mogą wypromować zespół na dłuższy okres. Tutaj najważniejsza jest taktyka, co z tego, że sie pozbedziesz goscia grającego 2 mecze w tygodniu skoro w następnym tygodniu on zagra juz 5, ale dla innego usera?
Wymienia się tylko najsłabsze ogniwa, ale to akurat normalne.
Kolego bulek, wyjasnię Ci zatem na czym polegała ta wymiana.
Ustalałeś sobie 3,4 ,5 - zależności od Twojego składu zawodników do rotowania i robiłeś nimi tak,
że codziennie miałeś pełną obsadę.
Bywało że i Gortata się brało jak danego dnia był np 1 mecz
Bo wtedy wybór był mały więc się brało rrrreeezzzeerrrwwwyyy straszne
W ten sposó jeśli meczów w tygodniu Twoi zawodnicy mają w sumie koło 35-40 a wszystkich pozycji grających jest 56 to dlatego i ponad 20 zmian na tydzień bywało.
Inny numer
Miałeś w miarę dobrego gracza ale on jutro nie grał.
Zatem przed 9.00 go wymieniałeś na grającego i minute po 9.00 go odbierałeś
Uważasz że to takie dobre i fair?
No ale jeżeli większość uzna że tak może być to ja się nie będę upierał.
Metody znam i stosowałem.
A dla jasności sytuacji nawet opisałem.