Sznurowadlo.pl - fantasy NBA

matek napisał(a):Moim zdaniem poroniony pomysł. Aktualny zapis z konsekwencjami po przekroczeniu czasu jest ok, tylko ten czas na wybór jest zbyt długi.

OK, może i to ma pewne wady, ale na pewno jestem przeciw 48h. Gdyby każdy odpisywał od razu, to może i byłbym za tym, ale tak nie jest.
Dalej będę bronił tezy, że trzeba dać czas na uzgadnianie trejdu. I nawet jeśli nie w formie, że po upływie 48h trzeba dokonać trejdu - bo może faktycznie inni zbytnio by chcieli na tym skorzystać - wystarczy napisać na forum, że jest się w trakcie rozmów o trejdzie i prosi się o dodatkowy czas.
To nie NBA, nie spotykamy się w jednym miejscu o wyznaczonej godzinie, żeby można byłoby "live" uzgodnić trejd.

Solomon Hill i Nik Stauskas wypadają ze składu Lakers.

Trade na linii Indiana-Phoenix

Do Phoenix:
tegoroczny pick 10

Do Indiany:
Robin Lopez
JaMychal Green


Ponadto wyrzucam:
Cunningham
Temple
Patterson

Bulek zatwierdzi i dokona wyboru picka

bulek napisał(a):OK, może i to ma pewne wady, ale na pewno jestem przeciw 48h. Gdyby każdy odpisywał od razu, to może i byłbym za tym, ale tak nie jest.
Dalej będę bronił tezy, że trzeba dać czas na uzgadnianie trejdu. I nawet jeśli nie w formie, że po upływie 48h trzeba dokonać trejdu - bo może faktycznie inni zbytnio by chcieli na tym skorzystać - wystarczy napisać na forum, że jest się w trakcie rozmów o trejdzie i prosi się o dodatkowy czas.
To nie NBA, nie spotykamy się w jednym miejscu o wyznaczonej godzinie, żeby można byłoby "live" uzgodnić trejd.

Bez jaj, 48 godzin to mało? Wchodząc 2-3 dziennie na forum, jeśli zależy nam na dogadaniu?

Poza tym nie upieram się na 48, może być i 72, ale jakieś nakazy wymian nie są dobrym pomysłem.

Błędnie zakładamy, że tych wymian picków będzie dużo. Dodatkowo jak często mamy sytuację, żeby dogadywać wymianę dopiero jak przychodzi czas na pick?

Akurat to ma sens, bo jak widzisz, że gościu na którego polujesz jest dostępny, to uderzasz do pickującego z wymianą.

Czy bulkowi liczy się czas od zera teraz?

fluber napisał(a):Akurat to ma sens, bo jak widzisz, że gościu na którego polujesz jest dostępny, to uderzasz do pickującego z wymianą.

No dobra.

Ale czy jeśli jesteś zdeterminowany, a dodatkowo druga strona pickuje, to jaki jest problem dogadać się w 48h? Raczej obaj wbijacie wtedy na forum, szczególnie gdy omawiana jest wymiana.

matek napisał(a):No dobra.

Ale czy jeśli jesteś zdeterminowany, a dodatkowo druga strona pickuje, to jaki jest problem dogadać się w 48h? Raczej obaj wbijacie wtedy na forum, szczególnie gdy omawiana jest wymiana.

Mylisz się.
To nie działa na zasadzie: "jedna strona chce kupić, druga chce sprzedać". To nie jest allegro .
Na to potrzeba czasu. Osoba dysponująca pickiem musi rozkminić, czy chce sprzedać, a jak tak to komu i za co. Bywają często sytuacje, że jedna z osób na forum bywa raz na dzień z różnych względów i ta nić komunikacji też nie jest cykliczna.
Także jak dla mnie 48h ok, ale z możliwością przedłużenia na kolejne 48h w przypadku dodadywania trejdu. Jedno przyznaje, ten pomysł z koniecznością sprzedaży po 48 h był o tyle nieprzemyślany, gdyż nie uwzględniłem jednego - iż oferta kupującego może ulec zmianie, bo będzie wiedziała, że druga osoba musi sprzedać pick.

bulek napisał(a):Także jak dla mnie 48h ok, ale z możliwością przedłużenia na kolejne 48h w przypadku dodadywania trejdu. Jedno przyznaje, ten pomysł z koniecznością sprzedaży po 48 h był o tyle nieprzemyślany, gdyż nie uwzględniłem jednego - iż oferta kupującego może ulec zmianie, bo będzie wiedziała, że druga osoba musi sprzedać pick.

O to też mi chodziło. Przymus wymiany po przekroczeniu czasu osłabiałby pozycję negocjacyjną sprzedającego drastycznie, stawiając go pod ścianą.

Nigdy nie zrozumiem, jak można się rozczulać nad wymianą kilka dni. Albo pasi chociaż po części i dokręcamy śrubę, albo nie i się rozchodzimy. Już zniszczyło mnie, jak przeczytałem post Wilka na e-nba, że na dogadanie wymiany dałby i tydzień...

matek napisał(a):Już zniszczyło mnie, jak przeczytałem post Wilka na e-nba, że na dogadanie wymiany dałby i tydzień...

Dlaczego? Bo jakby co moge rozwinac z czego sie to wzielo...
- najwolniejsi GMowie w lidze reaguja w tempie ok. raz na 2 dni, wiec zeby sie wymienic z nimi kilkoma PMami negocjacyjnymi potrzeba wlasnie z tygodnia.
- dla mnie negocjowanie wymian jest jedna z fajniejszych czesci tej zabawy, wiec nie rozumiem tego pedu do zamykania draftu jak najszybciej gdy to najlepszy moment by handlowac pickami [bo dotycza konkretnych zawodnikow, a nie nieokreslonego prospekta w przyszlosci].

wiLQ napisał(a): najwolniejsi GMowie w lidze reaguja w tempie ok. raz na 2 dni, wiec zeby sie wymienic z nimi kilkoma PMami negocjacyjnymi potrzeba wlasnie z tygodnia.

I to jest chujowe podejście, nie sądzisz. Jak ktoś negocjuje, to jakim problemem jest wejście raz-dwa dziennie na forum?

A GM'ów, którzy w gorącym okresie (draft) znikają na kilka dni, nie rozumiem i miałbym na nich pomysł, ale nie będę głośno o nim pisał.

wiLQ napisał(a):dla mnie negocjowanie wymian jest jedna z fajniejszych czesci tej zabawy

Widać, że mało ze mną grałeś