Sznurowadlo.pl - fantasy NBA

bulek napisał(a):
1. Od sezonu 2014/15 salary będzie wynosić 450. Ten sezon będzie okresem przejściowym, żeby każdy mógł się dostosować.
2. Brak deadline na ruchy z FA (termin 1 kwietnia przestaje obowiązywać)

1. Tu nie mam zastrzeżeń
2. Mi się podobał pomysł zamknięcia FA, dzięki temu unikamy manewrów mających na celu poprawę picku a i większą wartość ma waiver co moim zdaniem jest istotnym elementem w takiej lidze.

Moje doświadczenie to 2 sezony więc prawie żadne ale brak deadline na FA mi się nie podoba. Jakby co to czytałem dyskusje na ten temat na e-nba i znam argumenty za brakiem deadline

ja osobiście jestem za deadline'em by nie bylo na samej koncowce sezonu rownych i rowniejszych, niech wszyscy kombinuja jednakowo.


ps. te picki napewno dobrze policzone?



w kazdym razie nadal chetnie pozamieniam swoje picki na jakis top10/top5 gdyby ktos byl chetny pm.

Nie wiem tylko po co mieszać w salary. Mi się to nie podoba.

mi też się to nie podoba więc proszę o ankietę.Będzie większość to będą zmiany.

Czemu 450? By uniknąć dynastii teamów. 450 tez by wymuszało na najsilniejszych trejdy, dzięki czemu słabsi by mogli zyskać niezłego prospecta. Teraz, nie oszukujmy sie, wystarczy wywalić na FA weterana o salary pow. 30 by bezboleśnie zejść z pułapu. 450 spowodowałoby większy ruch, a chyba sie zgadzamy, że to trejdy są solą ligi?

Jestem zdania, iż najsilniejsi i tak sobie poradzą. Po to zaproponowałem okres przejściowy, żeby każdy mógł sie przez cały sezon do tego dostosować, po czym umiejętnie zejść z salary, niewiele na tym tracąc. Niższy pułap by umożliwił słabszym szybsze wskoczenie do czołówki, nieco urozmaiciłby grę poprzez większą ilość trejdów i wyrównałoby ligę.

Nie rozumiem za bardzo sceptycyzmu w tej kwestii. Obawa przed innowacyjnością, przez zbytnim osłabieniem składu? A może właśnie umiejętne zejscie z salary charakteryzuje klasowych GM-ów?

Problem tkwi raczej w tym, że jeszcze bardziej uzależni to sukces w lidze od kontuzji, w razie których gracz będzie miał jeszcze bardziej ograniczone pole manewru. Można pomyśleć nad ruchomym limitem (wiem, to trochę dziwne), równym średniej z salary 10 i 11 gracza ligi. Co o tym sądzicie?

Siema

PlayOffy jeszcze trwają, kolejność draftu w realu jeszcze nie ustalona, na realne trejdy przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać...
Nie zawadzi jednak, jeśli już teraz trochę się zareklamuję. Nie mam żadnych obiekcji do dilowania zawodnikami już teraz.

Są tacy których nie chcę oddawać, ale mogę dać się przekonać...
Lecz są i tacy których chętnie oddam. Oto oni:

4 Manu Ginobili 36 35,30
7 Donatas Motiejunas 23 15,00
12 Jameer Nelson 31 45,20
13 Arnett Moultrie 23 15,00
Picki: New Orleans Hornets #19 Minnesota Timberwolves #13

Chętnie przygarnę lepsze picki, graczy z niższym salary niż Manu i Jameer, najlepiej, jakby jeszcze młodzi byli, oddawali mi połowę swojej wypłaty i sprzątali chałpę w każdy weekend.

Jestem otwarty na wszelkie propozycje. PMy i GG (1126580). Co kto woli... Bez problemu jestem w stanie oddać dwa, a może nawet trzy elementy z powyższych za jeden, lub dwa... Zresztą wiecie o co chodzi...

Pozdrawiam

ja się będę reklamował co jakiś czas


picki #11 i #18 chetnie oddam za jeden lepszy.

dodatkowo ewentualnie moge przyjac jakiś wiekszy kontrakt jak ktoś musi z salary zejsc ale wiekiem nie przekraczający już 30stki.

Oddam Dorrela Wrighta za pick w drafcie 2014