[2013/2014] Draft/rozgrywki - 2. liga H2H Yahoo

[bulek]

W punktach zapewne odrobisz, zagadką są pozostałe kategorie. Mi pozostaje się modlić, żeby Dieng nie stawał tej nocy na linii rzutów wolnych

Generalnie o FT% mogę się obawiać. Wystarczy jeden mecz, w którym Duncanowi/Wade'owi/Jonesowi, nie mówiąc o Diengu, który pod tym względem jest bombą, która jak wybuchnie to rozwali wszystko dookoła - i bye bye 1 ligo.

Z drugiej mańki, to jeśli Jack, Lillard czy Parsons będą walić cegłówki, mogę się zbliżyć w FG%, bo ze strony Dienga, Robina czy Taja tego się akurat nie spodziewam.

[jason]

Liczę, że Cousins, Lee, Gooden, Humphries i Durant zbiorą w miarę swoich maksymalnych możliwości :-)
Najbardziej nie wkurza Parsons, który tak ładnie grał po naszej wymianie a teraz bardziej szkodzi niż pomaga

[bulek]

No i sytuacja robi się nieciekawa. Jak nie ze strony Dienga to zepsute wolne przyszły od tej najmniej spodziewanej - ze strony Knighta. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że inne kategorie, w których przegrywam, zaczynają się powoli krystalizować. Liczyłem, że się zbliżę w FG%, no ale jednak Dieng grał na słabej skuteczności a Gooden zaczyna być x-factorem tej rywalizacji.

Jeszcze powalczę, ale tak nawiązując do postu Diga z 1 ligi, zgadzam się, że PO jest najmniej sprawiedliwą i najbardziej bezwzględną formą gry. Nie można się tego pozbyć? Jakby o awansie decydował tylko RS, byłoby najbardziej sprawiedliwie.

OK, postanowiłem zaryzykować z Foyem. Formuła z Haywardem już mi się wyczerpała.

[goozman]

nawiązując do postu Diga z 1 ligi, zgadzam się, że PO jest najmniej sprawiedliwą i najbardziej bezwzględną formą gry. Nie można się tego pozbyć? Jakby o awansie decydował tylko RS, byłoby najbardziej sprawiedliwie

a dla mnie właśnie PO są solą H2H - ta bezwzględność bezpośrednio wpływa na emocje - a ich chyba też w tym wszystkim szukamy? oddziaływanie łutu szczęścia lub pecha dotyka również realnych rozgrywek. sprawiedliwość to w sądzie (i to z marnymi szansami)

[bulek]

Piszę, nie pod swoim kątem, bo tak czy siak awansu bym nie miał, ale jak patrzę, że MKA czy AIRMJ harowali cały sezon a tu może ich spotkać zonk, to nasuwa się pytanie - gdzie popełnili błędy?

[fluber]

Dlatego ja w h2h draftowałem pod kątem play-offs. 3 tygodnie przed końcem każdego katują kontuzje. Mó pojedynek z MKA jest strasznie wyrównany. Nieobecności Drummonda i Howarda mogą nie przeszkodzić mojemu rywalowi w tradycyjnych zwycięstwach w FG, zbiórkach i blokach, a jeszcze może zyskać na wolnych. Na dziś i jutro mamy po 14 spotkań do rozegrania, ale MKA ma chyba jeszcze jedną zmianę do dyspozycji. Ten pojedynek może się skończyć każdym wynikiem. W ewentualnym półfinale będę się musiał męczyć bez Westbrooka

[MKA]

ja mialem caly sezon wmiare zdrowie a teraz mi sie najlepsi wysypali w jednym tygodniu, ale nawet jak odpadne, to nie bede narzekal tylko za rok zrobie jeszcze lepszy sklad, i podobnie jak goozman uwazam ze PO to najepszy element H2H

[jason]

Szkoda, że Durant dziś nie gra ;-)
Przed ostatnim dniem:
FG% -0,09%
FT% - 0,04%
3PTM +7
PTS -10
REB -14
AST -30
ST -16
BLK - 12
TO +14
Mam nadzieję, że Dieng nie zbierze dziś znowu 20 piłek. Będzie się dziś sporo działo

[bulek]

O wszystkim zadecyduje mecz Dienga, który się niebawem zaczyna. Jeżeli nie spieprzy wolnych i jeżeli zbierze niezłą ilość piłek, może być dobrze. W przeciwnym razie Jason wygrał.

Tak czy owak będzie on x-factorem tej rywalizacji.

[jason]

Dieng!..... skąd on się wziął i czemu nie gra dla mnie ;-)