Tak faktycznie, tragiczny tydzień dla mnie. Liczyłem się z przegraną, przecież miałem kilka kontuzji ale nie sądziłem, że będzie takie lanie. Co do Jarica - gość jest ok, jeśli gra to zdarzają mu się monster występy (dosłownie, bardzo wszechstronny koleś). Ostatnio w Minny trafiła fala grypy, chorował również i Rashad więc liczę, że wszystko wróci do normy i chłopaki zaczną produkować, szczególnie mój Jaric. Co do Branda - dobrze to ująłeś. Jest to cześć strategii, Brand w formie może mieć naprawdę ogromne znaczenie w play offach. Wiem, że teraz to tylko pusta pozycja, ale jeśli przy takim układzie uda się wygrać kilka meczapów, to po jego powrocie powinno być naprawdę dobrze. Czego sobie i Wam życzę
Pojedynku z Headhunters się lekko obawiam - w szpitalu mam Tinsleya i ostatnio Wilcoxa. Ale z drugiej strony popsuł się też Artest. Nie będę optymistą i nie obstawię swojego zwycięstwa, ale bardzo by się przydało w tym momencie. Po pierwsze - nie czuję się komfortowo na 7. miejscu i skok poprawi mi zdecydowanie humor
Po drugie - trzeba wreszcie zatrzymać Łowców Głów. W tym momencie mamy dość wyraźną granicę za 8. drużyną. Jeśli Headhunters wygrają ze mną zdecydowanie, grono powiększy się do 9 drużyn. Nie można do tego dopuścić
Co do innych meczapów, zazdroszczę sytuacji Chickena oraz Husarii. Zdecydowane i pewnie wysokie zwycięstwa. Bukkake pewnie też pójdzie w górę, chociaż skład rimreckers jest moim zdaniem silny (byle tylko był wystawiany).
Co do zespołów "wirtualnych" - nie przyglądałem się zbyt dogłębnie, które drużyny w naszej lidze są "martwe", ale jeśli ktoś ma takie obserwacje to jestem za stworzeniem czarnej listy. W przyszłym sezonie takich osobników na bank do rozgrywek nie dopuszczę. Oczywiście mam nadzieję, że jeszcze się opamiętają i zaczną coś grać - dla dobra całej ligi.
PS. A jednak Jaric mnie zmęczył
Bogans okazał się całkiem interesującym kąskiem, może nie takim jak Jaric w szczycie, ale w tym momencie w zdecydowanie lepszej formie.