Sznurowadlo.pl - fantasy NBA

macie kolejną (i raczej ostatnią) wymianę GMa - Grzetoma, który zrezygnował zastąpił Smoke także kończy się raczej nabijanie statów na drużynie AD

hej
czy da się zareklamować w jakiś sposób wyniki z dziś nocy?
chodzi o to że jakieś 2-3 dni temu zapomniałem ustawić zespołu
po tym ustawiłem zespół do końca tygodnia i miałem spokój
w czwartek kupiłem nowego gracza Nurkica i wywaliłem Hilla
po tej zmianie ustawienia zespołu znowu się rozjechały i całkowicie się poprzestawiały
na ławce dziś usiadł m.in. Lillard 40 pts i 10 asyst poza tym 2 innych graczy

nie kłóciłbym się ale zajmuję 3 miejsce w tej kolejce przegrywam narazie 1:8 a gdyby nie to rozjechanie po trade Hill-Nurkic przegrywałbym 4:5 i jeszcze byłaby szansa na wygraną

da się coś z tym zrobić?
daj znać
MK

nie da się tego cofnąć - to normalne, że po pobraniu zawodnika z FA trzeba się liczyć z wymieszaniem składu. Twój błąd, który może Cie kosztować wynik tego pojedynku ale nauczy uwagi na przyszłość. trzeba pilnować drużyny i reagować na wszelkie sytuacje na bieżąco

tabelka na koniec sezonu regularnego ku pamięci:



gratki dla walczących nadal o 2 ligę! wydaje się, że mieliście w miarę wyrównany poziom ale niestety i u Was znalazło sie 2 olewaczy, którzy dostaną bana na sznurku: Kubamessi z Kuba's Rad Team i emel z eMeL Rybnik. zaskoczony jestem, że pan Komisarz i MSala (świetny sezon w zeszłorocznym mitrzostwach FB) nie dali rady wejść do czołowej ósemki

No powiem Wam, że są emocje w playoffach.

Tyle razy nie wystawiłem składu kurcze poprzez brak czasu, własny błąd, że żal wiele razy dupe ściskał bo przegrywałem pary nieznacznie np. bez 1- 2 nocy składu. W sumie to nawet zadrżałem w walce z Marcin's Team bo zdarzyło mi się to ponownie:)

Torunski Pierniku -- > Czas Cie zjesc

Wtopiłem na własne życzenie niestety

Tak to jest jak się stawia na takiego Mudiaya, który rzuca w jednym meczy 1/15 z gry i nawet asyst nie dorzuci Dodatkowo w kategorii PTS pokonałeś mnie 1 punktem. Moje błędy kadrowe same mnie zniszczyły, a praktycznie samodzielnie liderowałem cały sezon ... No cóż, to koszykówka

Pozdrawiam i życzę powodzenia w finale

immortal_87PL napisał(a):Wtopiłem na własne życzenie niestety

Tak to jest jak się stawia na takiego Mudiaya, który rzuca w jednym meczy 1/15 z gry i nawet asyst nie dorzuci Dodatkowo w kategorii PTS pokonałeś mnie 1 punktem. Moje błędy kadrowe same mnie zniszczyły, a praktycznie samodzielnie liderowałem cały sezon ... No cóż, to koszykówka

Pozdrawiam i życzę powodzenia w finale

No niestety. Niektórzy grajkowie to istna loteria formy. Dokładnie w pts 1 punktem ale bezpiecznie było do wyniku 5:4.

Powalcz tam o to 3 miejsce. z 8:0 do Niedzieli na spokojnie da się wyjść

Pozdrawiam.

Ball Don't Lie --> Coś czuję u nas wynik na styku

Dzięki za ten sezon wszystkim, którzy grali do końca !

Walczyłem o pierwsze miejsce nie tylko w playoffach ale także w lidze. Niestety kilka razy nie wystawiłem składu w znaczących pojedynkach i kosztowało mnie to odległym miejscem na koniec tabeli.

Ball Don't Lie --> zemsta za sezon zasadniczy Dobra gra do końca. Wynik jak przystało na finały 5:4. Przed weekendem postanowiłem zaryzykować i postawić na tylko kilka kategorii statystyk grając własnie na 5:4- ewentualnie 6:3 ale zabrakło 3 przechwytów. Ryzyko się opłaciło Niemniej razem lecimy ligę wyżej- będzie czas na rewanż.

Pozdrowienia !

Majchu napisał(a):
Ball Don't Lie --> zemsta za sezon zasadniczy Dobra gra do końca. Wynik jak przystało na finały 5:4. Przed weekendem postanowiłem zaryzykować i postawić na tylko kilka kategorii statystyk grając własnie na 5:4- ewentualnie 6:4 ale zabrakło 3 przechwytów. Ryzyko się opłaciło Niemniej razem lecimy ligę wyżej- będzie czas na rewanż.

Pozdrowienia !

Również dziękuję za grę, a z tobą Majchu się policzę za rok jak trafimy do tej samej ligi!
Gdy kładłem się spać, byłem przekonany, że nie wystawiłeś składu, a przynajmniej tak mi pokazywało Yahoo jeszcze o 5 rano, ale wygrana przez taki błąd byłaby słaba, więc cieszę się, że walczyliśmy do ostatniego dnia.

No i hej! Drugie miejsce też nie jest złe, szczególnie, gdy przypomnimy sobie, że zapomniałem kompletnie o drafcie i dostałem zespół z samym automatycznych wyborów, który tylko nieco poprawiłem na rynku FA

Mazi napisał(a):No i hej! Drugie miejsce też nie jest złe, szczególnie, gdy przypomnimy sobie, że zapomniałem kompletnie o drafcie i dostałem zespół z samym automatycznych wyborów, który tylko nieco poprawiłem na rynku FA

O kurde faktycznie. No to gratuluje podwójnie samozaparcia bo ominęła Cię mega satysfakcja z draftu, a to czasem demotywuje.

Nie obrażę się za taki sam finał za rok

Co do składu to faktycznie na ostatnią chwilę ustawiałem