Jakby mi się udało i w tym tygodniu uzyskać dobry wynik, jest szansa podźwignąc sie nieco w tabeli. Dopóki Blake wymiata, o zbiórki i punkty jestem spokojny. Gdybym jeszcze posiadał lepszy obwód. Tymczasem w obliczu nie wracającego Jenningsa mój stan posiadania jest denny. DJ jest OK, ale reszta. Dooling to krejzol a nie rozgrywający, ale biorac pod wzglad kibel na FA coś lepszego graniczylo z cudem; Redick poza trójkami niewiele potrafi, a George jest jeszcze zbyt młody, żeby coś sobą prezentować. Biorac pod wzgląd ze gram na przeciwko kidda, allena, udriha, turnera i calderona to nic poza wiele mówiącym: aha, fajnie; nie przychodzi mi do głowy