w H2H też ucichł - podejrzewam, że się wycisza jak wielki mistrz Wu-shu na czas PO, być może jest w jakimś nepalskim klasztorze, z opaską a'la John Rambo, pogrążony w głębokiej playoffowej mantrze
albo po prostu zapomniał hasła do Sznurka
fluber napisał(a):Mi emocje siadły już ładnych parę tygodni temu, kiedy utrzymanie było już w miarę pewne. Podium i tak za daleko, a walka z Pafsenem o 4 miejsce, nie tak elektryzująca. Ważne, że gorzej niż w zeszłym roku nie będzie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości