Zależy jak patrzeć:
- sprawiedliwe jest losowanie bo każdy ma równe szanse na numer 1,
- sprawiedliwy jest przydział po pozycjach z zeszłego sezonu bo każdy zapracował sobie na własną pozycję w drafcie; poza tym na e-nba nikt z tego powodu nie płacze
Moje zdanie jest takie, że oczywiście jako brązowy medalista z zeszłego roku nie pogardzę trójeczką w drafcie Ale z drugiej strony przy losowaniu jest ten dreszczyk emocji, ta ciekawość co tam się w tym sezonie udało wylosować. Poza tym - w moim przypadku - mam w dalszym ciągu szansę na 1 bądź 2 pick Jestem rozdarty, oba rozwiązania mają swoje plusy
Tak czy inaczej dobrze by było, żeby powiedzmy do końca soboty określić sposób przydziału picka, żeby móc się na tą niedzielę jakoś strategicznie przygotować.