Ostatni etap draftowego maratonu, wreszcie... Żadnego rankingu już nie miałem siły i czasu przygotowywać, wybory więc były dokonywane pod wpływem chwili, a lista zawodników non stop przewijana (przez to np nie wiem kompletnie co się działo na czacie). Wzorowego zbilansowania brakuje, jest kilka dziur, ale mam nadzieję że będę w stanie powalczyć.
1.(4)Chris Paul (LAC - PG) - chyba jedyny gracz na pozycji PG, który nie ma praktycznie słabych punktów. Skuteczność i przechwyty zdecydowały, że właśnie on, a nie Harden, jest w mojej drużynie.
2.(21)Al Horford (Atl - PF,C) - bardzo jestem zadowolony z tego wyboru, bo jest szansa na pierwszorundową wartość w najbliższym sezonie. Właściwie też trudno mu cokolwiek zarzucić, szczegónie że spodziewam się powrotu rzutów wolnych na dobrej skuteczności i nieco większej ilości bloków
3.(28)Damian Lillard (Por - PG) - statystyki z preseason dobrze rokują. Kilka wad na pewno ma, a dla mojego zespołu najważniejsze będzie to żeby nie stracił zbyt wielu asyst. Zapowiada się za to mega wsparcie w FT.
4.(45)Bradley Beal (Was - SG) - ciekawy jestem na ile (w systemie roto) za szybko się na Beala zdecydowałem, bo w h2h można go chyba wyciągnąc rundę później. W punktach i trójkach jeden z moich filarów, a dodatkowo jest szansa że poprawi także procenty.
5.(52)Derrick Favors (Uta - PF,C) - tuż przed nim poszedł Drummond, dlatego tutaj dylematu nie miałem: double-double, bloki, steale i procenty tak na poziomie 50 FG i 70 FT.
6.(69)Jonas Valanciunas (Tor - C) - kilku chętnych do zabierania rzutów niestety w dtużynie ma, więc na eksplozję w ofensywie nie ma pewnie co liczyć. Reszta statystyk zdecydowanie roto-przyjazna
7.(76)Jimmy Butler (Chi - SG,SF) - Hayward niestety się nie ostał, wziąłem więc Butlera. Trochę szkoda, że być może na pozycji startującego niskiego skrzydłowego będę wystawiał postać jednak drugoplanową, ale statysyki potrafi zasilić bardzo wszechstronnie.
8.(93)Tobias Harris (Orl - SF,PF) - na razie kontuzjowany i rezerwowy, ale możliwości ma ogromne i zdoła je pokazać
9.(100)Reggie Jackson (OKC - PG) - Westbrookowi życzę oczywiście zdrowia, ale lepiej niech nie ryzykuje zbyt szybkim powrotem
. Raczej po przesunięciu do rezerwy Jackson dalej znajdzie miejsce w moim składzie, bo jako jedyna pewna opcja ofensywna z ławki dalej minut będzie dostawał sporo.
10.(117)DeMarre Carroll (Atl - SF,PF) - nowy starter w Hawks, dzięki któremu pozycja SF zabezpieczona jest już dość solidnie. Trzeba jakoś znaleźć dla niego miejsce w 10, bo chyba w nowej roli się sprawdzi.
11.(124)Samuel Dalembert (Dal - C) - startujemy z dwoma centrami, więc będzie stanowił wartościowe zabezpieczenie. Niczego ponad zbiórki, bloki i 50% FG oraz 70% FT się nie spodziewam i zapewne też nie dostanę.
12.(141)Markieff Morris (Pho - PF) - Miał być Chalmers, ale umknął tuż przed moim wyborem...Może jednak dobrze się stało i to właśnie Morris najbardziej zyska na przeprowadzce naszego rodaka do stolicy? Jedna z większych niewiadomych w moim składzie, ale jest szansa że będzie bardzo przydatny, a jeśli nie, podmieni się go np. na kogoś siekającego trójki.
13.(148)Luke Ridnour (Mil - PG,SG) - przy tak stabilnych starterach w Bucks jak Knight i Jennings, od czasu do czasu zaotuje niezłe mecze. Dla mnie powinien być bardziej użyteczny na sg niż na PG, bo tu mam niestety braki.
Z drużyn rywali bardzo dobrze prezntuje się paka którą zebrał cieglo. Mimo, że naprawdę starałem się znaleźć jakieś słabe punkty, na razie mi się jeszcze nie udało
. Dobrze uzasadniony w zebranej ekipie jest też optymizm flubera. Millsap w 5 rundzie to według mnie steal, tak samo Spencer w 9, brawo. Fajny skład zagnieździł się też w rowie Cartmana