Od ostatniego podsumowania minął miesiąc, więc czas na nowe:)
Aktualna tabela:
Rank Team Total
1 TeamBarca 72
2 #0 Portland 67
2 Fighting Irish 2 67
4 The Tramwajs 65
5 BC Dzidzia 63
6 January 59
6 L.TM 59
8 jordan20(j.sprawka) 55
8 Grzetom Blue Stars 55
10 The Lego 52
11 wanish's Team 48
12 God of Thunder 40
Poniżej "naj" minionego tygodnia:
-największy wzrost punktów +6,5 January
-największy spadek punktów -7 BC Dzidzia oraz wanish's Team
-najbardziej wartościowy gracz pobrany z FA-sów (subiektywna ocena) to Michael Carter-Williams pobrany przez #0 Portland oraz Kentavious Caldwell-Pope pobrany przez BC Dzidzia.
Mieliśmy dwie wymiany w tym czasie:
BC Dzidzia oddał Kentavious Caldwell-Pope'a za Andrew Boguta od L.TM
oraz druga grubsza wymiana
#0 Portland oddał Paula Millsapa oraz Michaela Cartera-Williamsa za DeMarcusa Cousinsa i Trey'a Burka od Lidera TeamBarca.
W ciągu ostatniego miesiąca patrząc na tabele wcale dużo się nie zmieniło, lider ten sam, środek z małymi przetasowaniami, a na dole nadal Barcalover. Totale podzieliły ligę na pary, nie licząc TeamBarcy i wspomnianego przed chwilą God of Thunder. Jeszcze ciekawiej prezentuje się tabela po średnich, która to wskazuje, że między pierwszą drużyną , a szóstą jest tylko punkt różnicy!! Nadgonić stracony dystans próbują The Tramwajs. Druga połowa wg średnich też ciekawie wygląda bo dzieli drużyny między 8 a 11 miejscem tylko dwa punkty!
Teraz kilka zdań o poszczególnych ekipach.
Lider TeamBarca 72 pkt. Już od miesiąca na szczycie ligi (raz na chwilę Sosna go wyprzedził). Kolejny przykład, że zatankowanie osobistych jest dość skuteczną taktyką. Straty również u rk18tw na końcu, nie wiem czy celowo oraz trójki wymagają naprawy. Reszta statystyk na poziomie bardzo dobrym, w szczególności overkill w zbiórkach. Wymiana z Sosną raczej nie zmieni dużo bo poprawia i tak już dobre strony, a pogarsza słabe już trójki. Drużynę prowadzi kapitalny Draymond Green. Średnie trochę słabsze niz totale bo duża ilość meczy, ale walka o zwycięstwo będzie trwała do ostatniego dnia. Strata Bledsoe'a odczuwalna, ale jakoś Barca sobie z nią radzi.
Ex auequo na drugim jest #0 Portland oraz Fighting Irish 2 z dorobkiem 67 punktów. Sosna utrzymuje się na podium już od dłuższego czasu. Tutaj też nie wiadomo jak się potoczą losy drużyny po wymianie. Wyrównane statsy, może trochę odstają bloki i straty. Wyrównany skład u Sosny, z pozytywnymi zaskoczeniami takimi jak Pachulia czy Casspi, a w rezerwie jeszcze Blake Griffin. Jeżeli wróci to ekipa Sosny będzie trudnym przeciwnikiem do pokonania.
Podium uzupełnia Fighting Irish 2 z rzadko zdarzającym się overkillem w osobistych. Pozytywny miesiąc w wykonaniu ekipy Tochecka, w którym ma on aż 7 zawodników z top 50 (pamiętajmy, że stracił Jacka). Na szczególną uwagę zasługują przede wszystkim Bazemore i Middleton. Średnie, tak jak w przypadku poprzednich drużyn, wskazują na walkę o zwycięstwo. Do poprawy wydają się być przechwyty, straty i skuteczność.
Tuz za podium The Tramwajs 65 pkt. Bardzo dobry miesiąc w wykonaniu Benona + 6 pkt.
Również bardzo wyrównany skład z wyróżniającymi się Currym, Butlerem, Evansem i Twonsem. Przez duża ilość rozegranych gier średnie już wskazują małą stratę do czołówki, ale szans na awans nie zabierają. Słabiej wyglądają punkty, a przede wszystkim asysty. Dobrze skuteczność, straty i trójki.
Dwa punkty straty do Tochecka ma BC Dzidzia 63 pkt. Najgorszy miesiąc w lidze bo ze stratą - 7 pkt. Spowodowane jest to przez dwójkę Teauge i pudłującego ostatnio Georga. Mniejsza trochę ilość meczy rozegranych w stosunku do drużyn mnie wyprzedzających stąd też średnie dają mnie na pozycji lidera, ale nie oznacza to pewnego awansu bo bardzo ciasno w czołówce. Straty, bloki i skuteczność do natychmiastowej poprawy, więc chętnie oddam Georga:)
Szóste miejsce wspólnie okupują January i L.TM z 59 punktami. January za poprzedni miesiąc zaliczył wzrost 6,5 pkt. Jednak wspominanie o Twojej nieobecności przyniosło efekt:) Tutaj mamy niedograne mecze stąd też średnie dają duże szansę na walkę o awans, a mając w składzie KD, Ibakę, Klay'a czy Gortata wydaje się to wielce prawdopodobne. Bardzo dobre procenty, straty, bloki, a szczególnie overkill w trójkach. Na drugim biegunie są asysty, steale i zbiórki.
Obok jest L.TM, który tak jak January, zaliczył bardzo dobry miesiąc + 6 pkt. O sile drużyny stanowią Harden, Leonard oraz Horford. Swoje również dorzuca, jeden z odkryć sezonu, Barton, jak i również, pozyskany ode mnie, Caldwell-Pope. Także zaoszczędzonych kilka meczy sprawia, że wg średnich kolejny kandydat do awansu. Dbanie o każdą kategorię też przynosi efekt. Nie licząc punktów i zbiórek, reszta bez zarzutów.
Cztery punkty mniej, kolejna para na ósmym miejscu, jordan20(j.sprawka) oraz Grzetom Blue Stars obaj po 55 pkt. Jordan zaliczył większy spadek bo o 4,5 pkt. Lecz wrócili Irving i Barnes, więc powinno być z czasem lepiej. Pomimo wcześniejszych kontuzji, dość duża ilość rozegranych gier i to powoduje, że średnie wskazują na dół tabeli. Zatankowana skuteczność, słabe punkty, zbiórki i osobiste.
Grzetom Blue Stars stracił na przestrzeni miesiąca 2 punkty. Można za to obwiniać kontuzję Favorsa i fatalną skuteczność i straty Lillarda, czy pudła Prozingisa. Tak jak u Jordana ilość mecz powyżej średniej i one też skazują na walkę o utrzymanie. Trójki i osobiste wyglądają bardzo słabo, ale reszta wstydu nie przynosi i można jeszcze to odrobić.
Na dziesiątym miejscu po przyzwoitym miesiącu jest The Lego 52 pkt (+4 pkt.) Średnie trochę lepiej niż totale, a do tego wraca Gobert, który powinien podnieść kulejące bloki drużyny hermmana. Poza blokami, asysty, trójki i osobiste wymagają pracy. Westbrook, Monroe i Redick robią co mogą, ale potrzeba większego wsparcia takich zawodników jak Giannis czy Randolph.
Jedenaste miejsce, po spadku z 8, zajmuje wanish's Team 48 pkt (-7 pkt.) Nie biorąc pod uwagę fatalnej gry Dannego Greena, więcej można by oczekiwać od wysokich, Love'a i Aldridge'a bo nadal ich gra wygląda zdecydowanie poniżej oczekiwań. Sredniej plasują drużynę wanishe na 9 pozycji. Najgorzej przedstawiają się bloki, punkty i przechwyty.
No i niestety tradycyjnie na dnie znajduje się drużyna God of Thunder 40 pkt. Ciężko szukać pozytywów bo i średnie są jeszcze gorsze niż totale. Antek wrócił do formy, chociaż spodziewano się, że będzie dominatorem tegorocznych rozgrywek, ale są nowe problemy w postaci Conleya, który zmaga się z kontuzją (wcześniej nie błyszczał też) czy bliźniak, który już sobie popsuł pozycję w suns na tyle, że ciężko wierzyć, że się jeszcze w tym sezonie odrodzi, o ile go nie przehandlują. Jedynym ratunkiem wydaje się wystawienie przez Barcelovera na trading block AD i sprawdzenie co można za niego dostać.
To byłoby na tyle dziś. Jakieś własne odczucia czy propozycje wymian, mile widziane.