Roto 10/11

[bulek]

Powiedz to crackowi, ktory zdecydowal sie odpowiednio szybko. Dopuszczanie go to nie jest robienie wyjatkow. Spojrz na date postu na e-nba kiedy zglaszal rejestrację.

To byly Twoje słowa:

Miejsce dla Cracersssa też się oczywiście znajdzie i będzie to zaszczyt bo o ile dobrze pamiętam zdjęcie "najwyższego i najniższego człowieka świata" na ebaskecie jest Jego zasługą

zreszta ja go zglaszałem na długo przed draftem, wiec niczego nie chce jak wlasnie konsekwencji.

[Chicken]

To, że napisałem, że miejsce się znajdzie nie oznaczało, że Cracersssa nie dotyczy deadline. Miejsce by się znalazło bo zapisy po prostu były otwarte. A to kiedy Cracersss zgłaszał chęć uczestnictwa na e-nba mnie mało obchodzi bo jako komisarza interesuje mnie przede wszystkim samo zalogowanie do ligi. Bogans i Luke również zgłaszali chęć uczestnictwa a co z tego wyszło to sam widzisz.

Rozumiem, że Crackersss mógł mieć problemu z rejestracją ale mógł to wcześniej zgłosić i pokombinować z nowym kontem lub najzwyczajniej w świecie puścić mi PW na e-nba. Dla chcącego nic trudnego.

[bulek]

Takim stawianiem sprawy zniechecicice do siebie ludzi z e-nba.

Ja uwazam, ze czasem warto byc elastycznym. Gdybym sie trzymal regul, ptb i grzetom by w h2h#3 nie grali.

[crackersss]

No nic panowie, nie chce zeby przeze mnie było jakies niepotrzebne zamieszanie

Zapisze sie do jakiejs ligi publicznej i bedzie ok

[cieglo]

Bulek, nie pisz o zniechęcaniu - każda liga ma swoje reguły i jedynie za wielki plus trzeba uznać to, że jest ktoś kto je przestrzega i pilnuje tego bajzlu. Jak widać tego typu zasady są potrzebne bo poleganie na deklaracjach - jak pokazują przykłady wymienionych gagatków - nie sprawdza się. Trzeba działać zdecydowanie, zasady ustala komisarz i trzeba je uszanować.

Oczywiście szkoda kolegi crackersssa, ale przecież czasu było wystarczająco dużo na dołączenie a środków komunikacji nie brakuje.

[Benon]

Tylko, że według mnie to jest zabawa w fantasy basketball, a nie szkółka oficerska, i zasady i reguły w granicach możliwości powinniśmy naginać dla wygody wszystkich uczestników, czy też w tym konkretnym przypadku chętnych do bycia uczestnikami. Ograniczają nas już wszystkie ustawienia ligi na yahoo i to jest ok, wszyscy to akceptują i to powinno wystarczać.
Takie jest moje zdanie.
Pozdrawiam.

[cieglo]

Zabawa zabawą, ale niektórzy potrafią taką zabawę popsuć skutecznie - nie sobie a innym. Zasady są po to by ilość takich sytuacji minimalizować. Myślę, że odpowiedni poziom dyscypliny wręcz podnosi poziom rozgrywek a tym samym ilość dobrej jakości zabawy.

Oczywiście nie wnoszę, że crackersss to jakiś olewus, chodzi mi o generalną promocję zaangażowania, poważnego podejścia.

Komisarz dba o to by ludzie wewnątrz ligi mieli dobrą zabawę a nie stara się na siłę dogodzić wszystkim potencjalnym uczestnikom. Gdybym podchodził w ten sposób, czekał bym do końca roku na marcelu, który zapewniał wielokrotnie by trzymać dla niego miejsce w drugiej lidze h2h bo na pewno zagra. Nie zagra. Plus dla Chicka i tak trzymać.

[Benon]

Mi tylko chodziło o to, że przesłanie komuś namiarów na ligę i zmienienie liczby uczestników w ustawieniach ligi zajęłoby w przybliżeniu tyle samo czasu co napisanie odmownego posta w temacie na forum, a sam fakt, że ktoś na czas założył drużynę nie gwarantuje jego zaangażowania i odpowiedniego poziomu. Dopuszczenie Crackersa nie spowodowałoby żadnego chaosu, ani burdelu, a niedopuszczenie go nie wprowadziło wcale jakiegoś wielkiego porządku. Po prostu bez echa..., tyle, że Crackers nie gra.
Pozdr...

[bulek]

Cieglo, do kogo piszesz z tym psuciem zabawy? Do mnie? Sorry, ale czy to ja sie bawie w jakies zakazy, nakazy, prikazy?
Liga powinna byc dla ludzi. I skoro jest szansa, zeby grały w niej osoby znające sie na rzeczy, powinno sie do tego dążyć. Jak dla mnie to crack został troche tu oszukany, bo raz, ze zglaszalem jego chec uczestnictwa, a dwa, ze wczesniej Chick zapewnial, ze trzyma miejsce dla niego, z czego później probował sie sprytnie wykrecic, co tylko wywołało smrodzik.
Może i zostane okrzykniety najbardziej kontrowersyjną osoba na tym forum, ale jesli kontrowersyjnosc ma polegać na dbaniu o dobro ligi i wszystkich potencjalnych userow, to niech tak zostanie. Jesteśmy powaznymi ludźmi, a tutaj jak i wszedzie, muszą być zmienne opinie, bo one napędzają całą koniukturę i czynia to, ze liga nie będzie nudna.

A z draftu mam powody, żeby byc zadowolonym

[cieglo]

Nie wiem dlaczego czujesz się wywołany do tablicy - absolutnie nie miałem Ciebie na myśli. Porządek musi być, to bez niego nie ma zabawy - to moje jedyne przesłanie. Za porządek w lidze odpowiada komisarz i jeśli podjął taką a nie inną decyzję - należy ją uszanować. Jeżeli ktoś potrafi się odnaleźć w takiej "szkółce oficerskiej" - jest duża szansa, że nie nawali w trakcie rozgrywek a na tym nam przecież powinno wszystkim zależeć.

Podkreślam, nie piję do nikogo konkretnie - piszę tylko o ogólnej kulturze organizacyjnej, do której wszyscy muszą się dostosować (w tym przypadku w ramach ligi).