[2017/2018] Organizacja - roto budżetówka - zapisy do 26.09

[cieglo]

Obwieszczam, że dniem, w którym kończymy zapisy jest 26. września. Jeśli wcześniej będziemy mieli już jasność co do składu lig - ich organizacja może naturalnie rozpocząć się przed oficjalnym deadline.

Chcę także wprowadzić w tym sezonie oficjalny limit gier do rozegrania. Brak osiągnięcia limitu (na koniec sezonu) będzie oznaczał dla danego zespołu degradację do niższej ligi. Pytanie do Was: na jakim poziomie ustalamy ten limit? Możemy wzorować się np. na ustawieniach z e-nba ale może ten system ma jakieś wady, które warto wyeliminować?

PS. Przy okazji prośba o podrzucenie limitu z e-nba,nie potrafię tego odnaleźć.

[washko]

35 gier. Szczegóły w pytaniach 26 i 27 http://www.e-nba.pl/topic/3015-regulamin-lig-roto/

[cieglo]

Dzięki za namiary. Rozumiem, system chyba dość liberalny.

Moja propozycja jest następująca:
- mamy 10 pozycji punktujących, każda może rozegrać 82 gry. Daje to w sumie 820 gier
- przyjmujemy poziom "przyzwoitości", który nakazuje rozegrać przynajmniej 80% gier w całym sezonie
- powyższe oznacza, że pułapem, który należy osiągnąć na koniec sezonu jest 656 gier

Co Wy na to? Jeśli przyjąłem za niski/za wysoki pułap - dajcie znać. Jeśli widzicie w ogóle inny pomysł na limity - podzielcie się. Startujemy z tym systemem i jesteśmy elastyczni ale chcę jednego - by kontrola i egzekwowanie zasad nie było celem samy w sobie i nie stanowiło wielkiego obciążenia dla komisarzy. Nie chcę kontrolować gier rozegranych w miesiącu a jedynie na koniec sezonu i na tej podstawie określać czy przypadkiem ktoś nie zasłużył na kopniaka. Oczywiście każdy komisarz z osobna może zerkać do loga aktywności managerów i na tej podstawie identyfikować olewusów, niezależnie od tego co napisałem wyżej.

[Stryder]

Poprosze o zapisanie na liste rezerwowa

[GRB]

Dzięki za namiary. Rozumiem, system chyba dość liberalny.

Moja propozycja jest następująca:
- mamy 10 pozycji punktujących, każda może rozegrać 82 gry. Daje to w sumie 820 gier
- przyjmujemy poziom "przyzwoitości", który nakazuje rozegrać przynajmniej 80% gier w całym sezonie
- powyższe oznacza, że pułapem, który należy osiągnąć na koniec sezonu jest 656 gier

Co Wy na to? Jeśli przyjąłem za niski/za wysoki pułap - dajcie znać. Jeśli widzicie w ogóle inny pomysł na limity - podzielcie się. Startujemy z tym systemem i jesteśmy elastyczni ale chcę jednego - by kontrola i egzekwowanie zasad nie było celem samy w sobie i nie stanowiło wielkiego obciążenia dla komisarzy. Nie chcę kontrolować gier rozegranych w miesiącu a jedynie na koniec sezonu i na tej podstawie określać czy przypadkiem ktoś nie zasłużył na kopniaka. Oczywiście każdy komisarz z osobna może zerkać do loga aktywności managerów i na tej podstawie identyfikować olewusów, niezależnie od tego co napisałem wyżej.

Zdecydowanie za mało. 35 gier niedogranych to dobra granica. Jeśli chcesz liberalnie, to możesz ją nieco zwiększyć, ale nie o kolejne 130, do diaska. Przy rozstrzygnięciach, gdzie czasami decyduje o awansie jedna zbiórka, taka dysproporcja w rozegranych meczach wypacza wynik. 50 meczów to ok. 600 punktów, 250 zbiórek i 55 przechwytów - to są ogromne straty.

Mam też pytanie. Czy ban w jednych rozgrywkach skutkuje banem we wszystkich forumowych ligach? Bo mamy menago od zespołu Adrian Oblivion, który jest zbanowany zdaje się w wężykowym h2h, a tutaj jest zapisany jakgdyby nigdy nic.

[washko]

Dzięki za namiary. Rozumiem, system chyba dość liberalny.

Moja propozycja jest następująca:
- mamy 10 pozycji punktujących, każda może rozegrać 82 gry. Daje to w sumie 820 gier
- przyjmujemy poziom "przyzwoitości", który nakazuje rozegrać przynajmniej 80% gier w całym sezonie
- powyższe oznacza, że pułapem, który należy osiągnąć na koniec sezonu jest 656 gier

Co Wy na to? Jeśli przyjąłem za niski/za wysoki pułap - dajcie znać. Jeśli widzicie w ogóle inny pomysł na limity - podzielcie się. Startujemy z tym systemem i jesteśmy elastyczni ale chcę jednego - by kontrola i egzekwowanie zasad nie było celem samy w sobie i nie stanowiło wielkiego obciążenia dla komisarzy. Nie chcę kontrolować gier rozegranych w miesiącu a jedynie na koniec sezonu i na tej podstawie określać czy przypadkiem ktoś nie zasłużył na kopniaka. Oczywiście każdy komisarz z osobna może zerkać do loga aktywności managerów i na tej podstawie identyfikować olewusów, niezależnie od tego co napisałem wyżej.

Napisałeś, że system na e-nba liberalny, a proponujesz dopuścić ponad 100 gier rozegranych mniej, więc trochę nie łapię )
Dopuszczenie 150 nierozegranych gier jest imo z kosmosu. To już lepiej w ogóle nie dawać limitu.

[bulek]

Potwierdzam powyższe. 656 meczów rozegranych to bez problemu zaliczy totalny olewus. Nie wiem, jak by się trzeba było starać w olewaniu, żeby tego nie osiągnąć
Też uważam, iż można zaproponować większy pułap niż te 35, ale np. zejście poniżej 750 meczów uważam już za zbytnią tolerancję - a co dopiero prawie 100 mniej

[Majchu]

Przepraszam, że tak późno - zaskoczył mnie szybki termin zapisów. Jeśli jest taka możliwość to chętnie w tym roku Menele znów zbiorą się i powalczą o awans!

[cieglo]

Macie oczywiście rację, nie wiem dlaczego ubzdurałem sobie, że to limit per pozycja (co dawało nieco ponad 50% limit) a nie od całości. Zatem 785. Pytanie czy radykalizujemy tutaj coś czy wręcz przeciwnie - łagodzimy wymagania? To generalnie sezon pilotażowy, zawsze można zmienić to w razie potrzeby przed kolejnym.

Co do olewusów to spokojnie - jeszcze tego nie ogarniałem. Bliżej końca zapisów naniosę aktualizację uwzględniającą w/w. Co do samych zasad uczestnictwa - ban w jednych rozgrywkach nie powoduje bezwzględnego, automatycznego bana w drugich. Wszystko zależy od postawy tego, który przewinił, dlaczego przewinił itd. Decyduje zawsze opiekun rozgrywek a posiłkuje się doświadczeniami innych komisarzy oraz własnymi. Każdy przypadek traktujemy indywidualnie. Fakt jednak, że niektóre (większość) nie rokują zbyt dobrze już na starcie.

[GRB]

780 meczów to absolutne minimum w mojej ocenie.