Gratuluję Tobie zwycięstwa i całej czwórce awansu. Mam nadzieję, że dołączę do was za tydzień
Wygrałeś w pełni zasłużenie wykręcając nieprzeciętne cyferki w prawie każdej kategorii. Przyznaję, że przeoczyłem Twoją serię zwycięstw z końcówki RS, może gdybym był bardziej świadomy zagrożenia to starałbym się tak pokombinować żeby rozminąć się z Tobą w PO
. Co się stało to się nie odstanie. Wypada jeszcze ponarzekać na kontuzje, które dopadły mnie akurat w takim momencie kiedy wydawało się, że mam wszystko poukładane. Końcówka RS bez Griffina, chwilę przed PO sezon skończył Matthews, a przez cały tydzień kłopoty ze zdrowiem mieli Conley, Lowry i Korver. Absencja tej trójki mocno pokrzyżowała mi plany i wyraźnie ograniczyła szanse na awans do następnej rundy. Na szczęście w tym sezonie odpadnięcie na tym etapie jeszcze nie zamyka szans na awans, więc jeszcze nic straconego. W przeciwnym razie mógłbym mówić o sporym pechu, a tak mogę się pocieszać tym, że wciąż gram o coś
. Mam nadzieję na pozytywny koniec i liczę, że w tym tygodniu nic mi już nie przeszkodzi w pokonaniu mojego rywala.
.
