1 Liga H2H BudgetSznur 2016/17

przez **hermman89** 27 mar 2017, o 10:41

BarcaLover gratulacje !
Nie liczyłem na wygraną ale żal trochę że głupie % w FT zadecydowały o zwycięstwie.
Powodzenia w walce o wygraną !

przez **barcalover** 27 mar 2017, o 11:35

Nie sprawdzałem tego jeszcze, ale czy to nie pierwszy raz w historii tej ligi (forum?), gdy w finale spotykają się drużyny z miejsc 1. i 2. w RS? Ja nigdy nie grałem w lidze, w której najlepsze drużyny z RS doszły do finału.

E: Sprawdziłem i jednak w pierwszym roku tych rozgrywek (sezon 2010/11) była taka sytuacja, gdy do finału doszły drużyny Gerarda i Benona

Czyli 6 lat trzeba było czekać na powtórkę runu dwóch najlepszych drużyn w sezonie regularnym do finałów.

Ciekawostka nr 2: Dig po raz czwarty z rzędu i za każdym razem, od kiedy dołączył do ligi, dotarł do finału rozgrywek. Chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, jak niesamowite jest to osiągnięcie.

przez **Dig** 27 mar 2017, o 12:36

Niby wysoka wygrana, ale dzięki mega rotowaniu GRB trzymał wynik i w sumie do końca miał teoretyczną szansę na zwycięstwo. Spodziewałem się takiej taktyki u przeciwnika, mając w pamięci nasz pojedynek z ostatniej rundy sezonu zasadniczego w którym przegrałem, więc sam też od początku tygodnia rotowałem więcej niż zwykle. Ostatecznie skończyło się 7:2, ale w trzech kategoriach było blisko, bo wygrałem tylko 4 blokami, 5 trójkami i 22 zbiórkami, więc nie było tak łatwo jak wskazuje wynik.

Śledziłem drugi półfinał i jak dla mnie przed weekendem The Lego miało wygraną na tacy. W sobotę niepotrzebnie hermman89 wstawił do składu niskich graczy, bo wystarczyło wtedy już tylko przypilnować BLK, FG% i TO. Wystawienie wtedy całego składu przesądziło o porażce w TO, co też zaważyło na wyniku całego pojedynku. To są tylko moje spostrzeżenia, może hermman89 miał wtedy inny pomysł na wygraną.

W finale spotykają się tak jak wspomniał barcalover dwie najlepsze drużyny RS i przy moim kolejnym z rzędu finale widać jak bardzo losowym i niesprawiedliwym formatem fantasy jest h2h

.

przez **goozman** 27 mar 2017, o 13:02

Dig napisał(a):Śledziłem drugi półfinał i jak dla mnie przed weekendem The Lego miało wygraną na tacy. W sobotę niepotrzebnie hermman89 wstawił do składu niskich graczy, bo wystarczyło wtedy już tylko przypilnować BLK, FG% i TO. Wystawienie wtedy całego składu przesądziło o porażce w TO, co też zaważyło na wyniku całego pojedynku. To są tylko moje spostrzeżenia, może hermman89 miał wtedy inny pomysł na wygraną.

miałem dokładnie takie same spostrzeżenia i dziwiłem się co wyprawia hermman89 - no ale przecież podpowiadać nie pasuje

przez **barcalover** 27 mar 2017, o 13:40

Wg mnie teraz to wygląda owszem jako jeden z błędów kosztujących Hermanna zwycięstwo, ale mimo wszystko mówimy o sobocie, gdy ani BLK, ani FT%, ani FG% Michał nie miał wygranych - w blokach było bardzo blisko, a ja też przecież inaczej bym reagował na grę Lego. Dodatkowo robiący średnio w sumie 4,5 TO trójka graczy, o których mowa, zrobiła 10 strat...

Tie-breakery w ostatnim tygodniu gry:
1. God of Thunder (wygrana 5-4 w RS z Digiem)
2. GRB (wygrana 6-3 w RS z The Lego)
3. BukkakeB (przegrana 4-5 i wygrana 5-3 w RS z HFC3)
4. Grave Digger (remis 4-4 z Gerardem w RS, więc decyduje wyższy seed)

P.S. Nowy awatar - jakże aktualny w fantasy NBA

przez **mikrofalowka** 27 mar 2017, o 17:04

FINAŁ

MECZ O 3 MIEJSCE
Obrazek

Dziś wyjątkowo tylko grafiki bez opisów. Jak znajdę trochę więcej czasu wieczorem to dodam trochę tekstu.

przez **GRB** 28 mar 2017, o 15:02

Dig napisał(a):Niby wysoka wygrana, ale dzięki mega rotowaniu GRB trzymał wynik i w sumie do końca miał teoretyczną szansę na zwycięstwo. Spodziewałem się takiej taktyki u przeciwnika, mając w pamięci nasz pojedynek z ostatniej rundy sezonu zasadniczego w którym przegrałem, więc sam też od początku tygodnia rotowałem więcej niż zwykle. Ostatecznie skończyło się 7:2, ale w trzech kategoriach było blisko, bo wygrałem tylko 4 blokami, 5 trójkami i 22 zbiórkami, więc nie było tak łatwo jak wskazuje wynik.

Nie musiałeś tego przypominać, bo mi teraz smutno, że mimo chujowości mej drużyny, miałem szansę na finał (?!).