Sznurowadlo.pl - fantasy NBA

Da się coś zrobić z tym kolesiem? bo będzie wszystkim psuł zabawę tymi swoimi szalonymi ruchami. Mam nadzieję że ta wymiana Cunnigham, Sessions, Bynum za pakiet Westbrook, Aldridge, Lee nie preszła. Swoją drogą Knicks Tape też powinien dostać jakieś ostrzeżenie, za to że w ogóle przystał na taką niezbalansowaną wymianę

No fajne robił sobie koleś żarty, pośmiałem się, ale już koniec tego dobrego.

A ponieważ nie lubię kilka razy tych samych żartów, wobec tego mam nadzieję, iż już nigdy nie będę musiał tych jego specyficznych żarcików znosić.

Najciekawsze, że rywalizuję z nim na e-nba w roto, szkoda, że tam nie robi takich numerów.

bulek napisał(a):Najciekawsze, że rywalizuję z nim na e-nba w roto, szkoda, że tam nie robi takich numerów

Huh? Tzn chcialbys by tam rowniez to robil?? ;-)

BTW, bulek, kiedy ustawisz opcje by ta liga byla widoczna z zewnatrz?
Komisz Tools -> Edit League Settings -> Make League Publicly Viewable: YES
Wtedy moglbys tez podac link albo ustawic "Edit Custom League URL"...

Powiem tylko tyle, bo usprawiedliwienia szukać nie mam zamiaru, podobnie jak przepraszać - mam Wyjebane. I tyle. Format rozgrywek mnie rozczarował plus podejście pozostałych graczy, a że nie lubię siedzieć cicho to swoje zdanie wyraziłem. Format tych mp to co najwyżej mistrzostwa draftu. Nic więcej. To wręcz obraza nazwać te ligi mistrzostwami polski. Tylu afk i olewających - to po prostu nie mogło być pomyślne. Przynajmniej ja tak uważam obecnie. Żałuję wręcz obecnie straty czasu na to coś - gdybym wiedział, że tak to będzie wyglądać - nawet bym tu nie zajrzał. I o ile Z krainy NBA szanuję za portal o koszu tak dla mnie rozdmuchiwanie tych rozgrywek jako MP było po prostu failem.

Bawcie się więc dobrze, a na mnie proszę bana ostawić - tu już nie planuję czasu tracić.

Nikt ci nie broni mieć "wyjebane", ale po co w takim razie pozbywać się wszystkich zawodników i robić innym na złość? Następnym razem spróbuj stłumić swoją frustrację i nie obrażaj się na cały świat, tylko dlatego że tobie coś nie wyszło. Co do olewających użytkowników, to w nasze lidze jedynie trzech nie logowało się od dłuższego czasu, co zresztą doskonale odzwierciedla tabela, gdyż zajmują ostatnie miejsca, więc mijasz się z prawdą. Wymian jest mało ze względu na duży rozmiar ligi i brak wartościowych wolnych agentów. Jest to jednak tylko jeden z elementów składających się na zabawę i według mnie wcale nie najważniejszy. Poza tym to nie nowość, że w formule fantasy points bardzo trudno naprawić błędy popełnione w drafcie, więc wiedziałeś na co się porywasz. Tym bardziej nie rozumiem twojego nagłego buntu. Radzę zacisnąć zęby i walczyć do końca, bo sezon jest długi i nie wiadomo co się jeszcze wydarzy. Jeśli wolisz zrezygnować nie będę cię długo namawiał do zmiany zdania. Myślę, że nikt nie będzie tęsknił.

Wilq, jest przestawione na "yes". Jesli nie jest widoczna, to nie wiem co jeszcze można zrobić.

bulek napisał(a):Wilq, jest przestawione na "yes". Jesli nie jest widoczna, to nie wiem co jeszcze można zrobić.

Moglbys jeszcze podac linka ;-) Z gory dzieki!

Kontuzja Horforda to naprawdę dobijająca wiadomość. Był moim najdroższym zawodnikiem i nie wiem czy po takiej stracie utrzymanie pozycji lidera jest w ogóle realne. Póki co mam sporą przewagę, ale oczywistym jest, że szybko zacznie ona topnieć. Przy takim obrocie wypadków już sam awans do finału, jeśli uda się go osiągnąć, trzeba będzie uznać za sukces. Teraz jedyne czego sobie życzę to uniknięcia kolejnych kontuzji. Na pewno nie składam jeszcze broni i powalczę o jak najlepszy końcowy rezultat.

Holiday wypada na nie wiadomo ile, Parsons i Chandler leczą urazy. Prawdziwa plaga kontuzji. Mój podstawowy skład się już rozpadł definitywnie. Teraz pozostaje łatać dziury w rotacji niedobitkami z łapanki i modlić się by to wystarczyło.