Lebron i Westbrook się trochę dublują, obydwaj dostarczają te same kategorie, połączenie ich może dać sukces, ale zależy to od zestawu pozostałych graczy. Natomiast bym nie powiedział, że w 9 kat. fantasy to nie są gwiazdy, choć Lebron w tym zestawieniu jest trochę niżej.
Ja uważam, iż najlepiej dobrać tak gwiazdy, by każdy z nich robił co innego. Nigdy bym też nie zebrał w H2H drummondów, jordanów i innych w jednym teamie. Wuzerowi się powiódł manewr z Gobertem i Howardem, ale już w wężyku Gooz z nadmiernym stawianiem na PTS, FG%, REBS czy BLK kosztem FT% i 3PTS spadł z ligi. Wystarczało, że się wygrało z nim w rebsach czy blokach i cały misterny plan szedł wiadomo gdzie. To ma też inną wadę - z takim teamem od samego początku jest łatwiej grać.